Pocztówki Zabrze

Kaiser Automat- kulinarny cud techniki w Zabrzu.

Opuśćmy na chwilę to miasto które znamy, albo zachowaliśmy w pamięci, bo mieszkamy już gdzie indziej i przenieśmy się na ulicę Kronprinzenstraße, czyli dzisiejszą Wolności w początki 20 wieku.

Jeżeli mielibyśmy ochotę coś zjeść, lub czegoś się napić, to w przedwojennym Zabrzu było z czego wybierać. Takim miejscem mógł na przykład być widoczny w tle hotel Juliusza Kochmanna zbudowany w 1907 roku. Miejsce to może wydać się znajome, bo przetrwało do dzisiaj, choć w mocno zmienionej przez wydarzenia ze stycznia 1945 roku formie. Ten sam los spotkał kamienicę z piękną wieżyczką nazwaną od właściciela „Kamienicą Benno Wienskowitza”, który zbudował ten budynek w 1901 roku. Kamienicy już nie ma – na jej miejscu znajdziemy dawny „Supersam”, a hotel skrócony o piętro i lewe skrzydło, a jest obecnie siedzibą urzędu miasta.

Zabrze. Kronprinzenstraße.

Verlag: H. J. Sobotzik. Zabrze.

Innym miejscem, w którym można było zjeść i się napić, to było coś nowatorskiego na tamten czas, a i dzisiaj robi wrażenie – „Kaiser Automat”.

Na początek nieco historii, bo pierwszy lokal tego typu powstał już pod koniec XIX wieku w berlińskim zoo. Był w zasadzie samoobsługowy: wrzucaliśmy monetę lub żeton i po chwili ze specjalnego automatu wynajmowaliśmy swoje zamówienie. Jadłospis tego miejsca też był dość wyszukany, bo mogliśmy zjeść chociażby potrawę z raków morskich, czy węgierski gulasz.

Sprawą ciekawą też jest to, że była to „sieciówka”, a działało to podobnie do dzisiejszej franczyzy. Przedstawiciel firmy  podpisywał więc umowę z właścicielem lokalu, a potem to firma dbała o wyposażenie lokalu i ustalała ceny produktów, oddając odpowiedni procent właścicielowi. Lokale takie urządzono w kilku miastach, m.in. Katowicach, Królewskiej Hucie, Bytomiu, Zabrzu, Głogowie, czy we Wrocławiu. Zabrzański lokal znajdował się pod adresem Kronprinzenstraße 112, obecnie to numer 292, gdyż numeracja zmieniała się kilka razy w późniejszych latach, po włączeniu do Zabrza obecnych dzielnic Maciejowa i Zaborza.

„Kaiser Automat”

Brak mi informacji, przynajmniej na ten moment, kiedy nastąpiło otwarcie i zamknięcie tego lokalu, jednak obiecuje, że gdy tylko czegoś na ten temat się dowiem, tekst ten zostanie wzbogacony o te informacje. W tym lokalu, po 1945 roku przez kilkadziesiąt lat znajdował się sklep muzyczny.

Po stronie przeciwnej zobaczymy fragment szyldu sklepu, który prowadził Jozef Peschka. Był to sklep ze strojami dla pań, o czy możemy przeczytać w reklamie z 1912 roku umieszczonej w Gazecie Ludowej. W tym samym numerze umieszczono jeszcze jedną ciekawą reklamę sklepu z ubraniami, tym razem dla panów, Dominika Jachowskiego, który – jak napisano – znajdował się obok „Automatu”.

Józef Peschka

D. Jachowski

Kończąc, warto jeszcze spojrzeć na detale, jak piękny zdobiony balkon po prawej stronie na budynku, który obecnie ma numer 295. Wydawcą tej pięknej stylizowanej na obraz kartki jest J. Sobotzik z Zabrza. Wysłana została w 1910 roku.

Opracował  Rafał Tylenda.                 Pocztówka z jego kolekcji.                  26.03.2023

Źródła:

https://nowosci.com.pl/befsztyk-z-automatu-za-30-fenigow-i-reszta-gdy-klient-nie-mial-drobnych-retro/ar/10822876

http://sbc.org.pl/Content/97875/PDF/gmk_2013_05.pdf

https://sbc.org.pl/dlibra/publication/400308#structure – reklamy z 1912