Fantazyjna kompozycja zdjęć z obrazkiem alegorycznym górnika oświetlającego lampą napis „Glück Auf” – górnicze pozdrowienie.

Na górnym lewym zdjęciu widzimy kopalnię „Mikulczyce” wówczas „Donnersmarckhütte-Grube”, później „Abwehrgrube”. Prace nad jej budową rozpoczęto w 1901 roku. Pod koniec działalności wchodziła w skład kopalni „Pstrowski” i wraz z nią zlikwidowana w 1997 roku. Pozostało po niej kilka budynków przy ulicy Kopalnianej w Mikulczycach.

Kilka pocztówek z wizerunkiem tej ładnej architektonicznie kopalni w archiwum zabrze.aplus.pl.                                        http://aplus.historia-zabrza.pl/zabrzanskie_kopalnie_kopalnia_mikulczyce.html

Po drugiej stronie pocztówki z zobaczymy kopalnię „Concordia”. Stała koło „Huty Zabrza” (Donnersmarckhütte), przy ulicach Hagera i Kasprowicza. Pierwszy węgiel wydobyto tam w 1841 roku. Była najstarszą prywatną kopalnią z prawdziwego zdarzenia w Zabrzu. W 1958 r. połączono ją z kop. „Ludwik” pod nazwą „Ludwik-Concordia” ze względu na wyczerpanie złoża. Ostatecznie od 1973 r. była częścią zgrupowanej kopalni „Pstrowski” którą zlikwidowano w 1997 roku. Po tej kopalni pozostał okazały budynek łaźni przy ul. Kasprowicza 25.

Między tymi zdjęciami umieszczono figurę św. Barbary z kop. „Mikulczyce” patronki górników i dobrej śmierci (!).

U dołu jest zdjęcie górników przy pracach likwidacyjnych na zawał. To było zawsze bardzo niebezpieczne zajęcie.

Przy kasynie huty Donnersmarcka (budowa 1901r.), obecnie Teatrze Nowym zobaczymy zupełnie inny, pierwotny układ komunikacyjny, z wyłożonym brukiem placem.

Całość podsumowana jest fragmentem z ludowej piosenki: „Niech zieleni się jodła, niech mnoży się kruszec, pomóż nam Boże od smutku serca uciec”. (Przekład własny).

Wydawcy nie podano.

Opracował Andrzej Dutkiewicz.                Pocztówka z własnej kolekcji.                       15.02.2020