Muzeum – dokumenty

Szkocja-Egipt-Palestyna-Zabrze. Dokumenty porucznika Alberta.

Te dwa podniszczone dokumenty na cienkim papierze, opisują w skrócie losy jednego z żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, członka II Korpusu, Tadeusza Alberta, który najprawdopodobniej w 1947 roku przybył do Zabrza i zamieszkał przy ulicy Wolności 325, w domu który przed wojną mieścił restaurację pobliskiego browaru. Jego wygląd zachowany jest na tej pocztówce.

Wolności 325.

Nie wiadomo jak długo tam mieszkał, gdyż 9 stycznia 1949 roku otwarto na tym miejscu nowo wybudowany Dom Górnika. Obecnie jest tam siedziba firmy ubezpieczeniowej PZU.

Obok znajdowała się słynna restauracja Stadlera (po 1945 r Filharmonia Górnicza). Ten budynek z zabytkowym wnętrzem Sali Marmurowej, właśnie wyburzono.

Porucznik Albert otrzymał od Szkocko-Polskiego Towarzystwa Powierniczego odprawę demobilizacyjną, o czym powiadomiono go w tym dokumencie, nadesłanym z Londynu.

The Scottish – Polish – Trust.

Dla czego towarzystwo szkocko-polskie? To właśnie do Szkocji skierowano polskich żołnierzy którym udało się przedostać na zachód po przegranej kampanii wrześniowej. Po upadku Francji w czerwcu 1940 roku trafiło ich tam ok. 30 tys. i spotkali się z bardzo życzliwym przyjęciem ze strony Szkotów. Tą organizację powołano do życia w kwietniu 1941 roku, w czym pomogła wizyta w polskiej kwaterze głównej Moncrieff House pary królewskiej, w marcu 1941, co bardzo podniosło prestiż stacjonujących tam Polaków.

Ale Tadeusz Albert przyjechał do Zabrza nie koniecznie z Wielkiej Brytanii, lecz być może z Palestyny.

Dlaczego z Palestyny?

Movement Order.

Rozkaz podróży.

Zaświadcza się że podporucznik Albert Tadeusz z polskiego obozu przejściowego odbywa podróż służbową pociągiem z Quassassin (Egipt) do Rehovot (Palestyna) i z powrotem. Uprzejmie proszę wszystkie władze wojskowe o udzielenie mu niezbędnej pomocy w razie potrzeby.

Termin ważności – podpis – pieczęć (czytelne).

Tyle treść dokumentu.

Początek podróży to Obóz Przejściowy Jednostek Wojskowych Środkowego Wschodu w Quassassin (Egipt – nad Kanałem Sueskim; 230 km na południowy wschód od Aleksandrii), założono dla ewakuowanej ze Związku Radzieckiego Armii Polskiej w 1942 roku.

Celem był Rehovot (wówczas Palestyna, obecnie Izrael, na południe od Tel Awiwu) miasto gdzie znajdował się inny polski obóz wojskowy.

Podróż trwała chyba dłużej niż ważność jej zlecenia, gdyż porucznik zameldował się w Palestynie dopiero 16.08.1946, dwa dni później. Jego pobyt tam planowany był do 10 IX 1946 roku, ale termin wymeldowania nie został wpisany.

Rejestracja terytorium Palestyna.

Pewnym jest że 23.X.1947 roku złożył wniosek o odprawę demobilizacyjną, a w lutym 1948 mieszkał w Zabrzu.

Czy został zabrzaninem dopiero wtedy, nie wiadomo. Co sprowadziło go do nas, też nie.

Ale może ktoś kojarzy tą osobę, lub rodzinę, ze znanymi sobie osobami???

Jeśli tak to proszę o kontakt.

andrzej.dutkiewicz@historia-zabrza.pl

Opracował: Andrzej Dutkiewicz.             Dokumenty z własnej kolekcji.          11.03.2024