Historia do 1945 r
Zabrzański zamek-niezamek, wizerunek, plany i trochę historii.
Jest pewien spór między historykami, o to czy w Zabrzu był kiedyś zamek. Odpowiedź jest bardzo prosta: był tu zamek, który nigdy zamkiem nie był. Stał on na terenie dzisiejszego centrum handlowego „Platan”, na rozwidleniu dróg z Zabrza do Mikulczyc i starej drogi do Bytomia przez Biskupice.
Wychodząc dzisiaj z „Platana” na Plac Teatralny, weszli byśmy prawdopodobnie wprost na tą siedzibę panów na Zabrzu.
Ulica z Placu Teatralnego do Kwartału Sztuki (między teatrem a filharmonią) nazywała się niegdyś Folwarczna (Vorwerkstrasse – od folwarku przy zamku). Tak jeszcze na planie z 1910 roku, na późniejszych nie ma już swojej nazwy. „Kasino” na tym planie, to obecny Teatr Nowy.
W najstarszych źródłach napotkamy określenie: „alodium cum arce lignea” – alodium z drewnianym zamkiem. Alodium to forma prawna posiadania nieruchomości na nieograniczoną własność, bez zobowiązań i ciężarów feudalnych, w odróżnieniu od lenna.
Jednak ta drewniana, a później murowana budowla prawdziwym zamkiem nigdy nie była. W języku polskim „zamek” jest z definicji budowlą obronną, z murami i fosą, obsadzony załogą która powinna go bronić w razie ataku. Takiego „Zamku” w Zabrzu nigdy nie było. Nie napotkano nigdy na jakiegokolwiek wzmianki historyczne o oblężeniu, lub obronie „zamku” w Zabrzu.
Czy wypada więc nazywać budowlę zabrzańskiego dominium zamkiem? Jeśli przyjmiemy że jest to nazwa zwyczajowa, umowna, używana już w wielu najstarszych i starych dokumentach i mapach, to chyba można.
Dla czego w wielu starych spisanych po niemiecku dokumentach i na starych niemieckich mapach, siedzibę właścicieli Zabrza określa się jednak jako „Schloss”, czyli zamek?
Na powyższej mapie strzałki wskazują zabrzański Zamek (Schloss) i początki Zandki, zwanej początkowo „Kolonia Zamkowa”. Widoczny jest również wylot Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej (przy nim zaznaczono piec koksowniczy) i Kanał Kłodnicki, zwany również Sztolniowym.
Otóż w języku niemieckim określenie to ma zakres o wiele większy. Budowlę typowo obronną nazywa się „Burg” i jest to określenie średniowieczne.
Zamki – w określeniu niemieckim – mogą być różne. Zamkiem określa się np: Burg, ale nigdy odwrotnie.
Zamek może być nie tylko obronny, ale również „mieszkalny-rezydencja”, „myśliwski”, „dla przyjemności (Lustschloss – maison de plaisance), zamek miejski, na wodzie, zamek urzędowy, który służył jako siedziba urzędników administracyjnych i sądów.
Przykładem tego ostatniego jest „Zamek”, siedziba dyrekcji „Borsigwerke” w Biskupicach, określany po niemiecku „Amtsschloss”. Zamkiem oczywiście nigdy nie był, ale nawet ulica przy której ciągle stoi, przed jak i po wojnie nazywa się ul. Zamkowa.
Dowodem na to jest między innymi ta pocztówka, z podtytułem: „Wejście główne do Borsigwerku i Zamek”. (Zdjęcie tej pocztówki pochodzi z aukcji internetowej).
Ten zabrzański „zamek” był typowym „Landschloss” (zamek wiejski), a więc mieszkaniem dziedzica, „pana na włościach”, właściciela Zabrza i okolic. Tego typu siedzibę nazywano w wielu regionach Niemiec również zamkiem, mimo braku umocnień i charakteru obronnego.
Ów zamek- nie zamek, w pierwszej drewnianej formie wybudował czeski rycerz i szlachcic Szambor Dlohumil, który w 1570 roku kupił naszą wieś. Teren pod siedzibę i folwark zdobył wypędzając stamtąd sześciu chłopów-kolonistów. Od tej pory kazał nazywać się „Zabrzeskim”. Wybudował go z grubych belek na planie prostokąta.
To domostwo jak i Zabrze często zmieniało właścicieli, a w czasie wojny trzydziestoletniej zostało w dużej części zniszczone.
Mapa z ok. 1850 roku. 1 – zamek i folwark. 2 – wylot (Mundloch) Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej. 3 – Zabrze (Stare).
W 1653 roku, kolejny posiedziciel zabrzańskich dóbr, Aleksander Biały-Bielski, przebudował siedzibę na murowaną budowlę z piętrem, jak i pobliskie zabudowania folwarczne.
Utrzymanie tak znacznej posiadłości okazało się być dość trudne, gdyż wizytująca te dobra komisja biskupstwa nyskiego w 1672 roku, określiła jej stan jako „bardzo zrujnowany”, a część zabudowań gospodarczych była już wyburzona.
Ratunkiem dla zamku okazało się być jego przejęcie przez Johanna Wiltzek (Wilczek), późniejszego kanclerza księstwa opolsko-raciborskiego, który zajął się jego renowacją i ustanowił w nim swą kilkuletnią siedzibę.
Po jego śmierci w 1690 roku gruntownego remontu dokonała jego córka Anna Suzanna von Rauthen, budując też zamkową kaplicę,w której kapelanami było aż dziesięciu księży.
Mapa pochodzi z książki Theodora Juroka wydanej w Essen w 1964 roku.
1 – staw zamkowy. 2- folwark. 3 – prawdopodobnie karczma.
Wywodzący się z duńskiej hrabiowskiej rodziny Johan Dunin ze Skrzynowa, lubił wystawny tryb życia. Za jego panowania na zamku urządzano bale, do których przygrywała zamkowa orkiestra. Zamkowym zielenią zajmował się ogrodnik aż z Wiednia.
Kolejny właściciel od 1764 roku, Maciej baron Wilczek, założyciel wielu nowych dzielnic Zabrza (obecnie), odnawia budynek i sprowadza do tego artystów malarza i stolarza, jaki i mistrza budowlanego.
Po śmierci Wilczka zamek popadał już tylko w ruinę. W 1858 roku rozpoczęto w jego bezpośrednim sąsiedztwie budowę huty „Donnersmarcka”. Zamek i folwark wyburzono ostatecznie w 1879 roku przy rozbudowie tego zakładu. Pozostały po nim jedynie figura św. Jana Nepomucena, przeniesiona na na cmentarz św. Henryka przy ul. Staromiejskiej, oraz Park Hutniczy , niegdyś zamkowy ogród, o który dbał ten wiedeński ogrodnik.
Autor: Andrzej Dutkiewicz
Źródła:
Dariusz Walerjański „Zabrzański zamek – prawda czy legenda?” Nasze Zabrze Samorządowe. 09/2004
https://de.wikipedia.org/wiki/Schloss_(Architektur)
Theodor Jurok „Hindenburg (Oberschlesien) die Stadt der Gruben und Hütten“ Essen 1964.