Zdjęcia przedwojenne-Zabrze

Fragmenty Zabrza na zdjęciach z atelier Hansa 1931 r.

Zdjęcia które tu przedstawiam pokazują fragmenty miasta z lat 30. XX wieku. Wszystkie pochodzą z atelier Josefa Franoscha ”Hansa”. Na drugiej stronie niektórych fotografii  z tej serii widnieje nawet pieczątka zakładu z adresem Kronprinzenstraße 206, jak i datą wykonania zdjęć określoną na rok 1931. W późniejszym czasie ukaże się reszta tych zdjęć z „Hansy”, pokazujących koksownię ”Skalley”.

1

Na więcej informacji o tym atelier zapraszam do pracy mistrza w tej tematyce, świętej pamięci Dariusza Guza. Link do niej poniżej.
https://aplus.historia-zabrza.pl/zabrze%20franosch%20josef.html

Wycieczkę rozpoczniemy od Placu Warszawskiego, który w okresie tym nosił nazwę Reitzensteinplatz. Żeby jednak opowiedzieć o bohaterze tej fotografii cofnijmy się do czasów gdy plac nazywano jeszcze Donnerstagmarktplatz czyli Placem Targów Czwartkowych.
Postać Szczurołapa z Hameln, zastąpiła ozdobną latarnię, która stała tam wcześniej.  Autorem tego odlanego w „Hucie Gliwickiej” posągu, jednego z symboli Zabrza, jest szwajcarski rzeźbiarz, malarz i złotnik prof. Zutt. W 1938 roku przeszkadzającą w nazistowskich manifestacjach fontannę z rzeźbą rozebrano i przeniesiono ze środka na boczny skwer. Około 1953 roku rzeźba trafiła do Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie, gdzie ustawiono ją nad stawem. Zapomniany, stał tam niszczejąc do 1995 roku, kiedy to poddano go renowacji w hucie gdzie powstał, wykonano dwie kopie i jedną z nich wraz z oryginałem zwrócono Zabrzu.
Oprócz tego można zauważyć jeszcze szyld sklepu kolonialnego w tle, ale to już domysły na podstawie oferty tegoż sklepu. 

2

Okolic placu Warszawskiego jeszcze nie opuszczamy, bo kolejny adres to dawna Marktstrasse, a obecnie ulica Targowa, dokładnie na rogu z ulicą Wandy.
Dzięki wielkiej pomocy Pani Urszuli Wieczorek, która zweryfikowała je dodatkowo u osoby która mieszkała w tym właśnie budynku, mogę przekazać kilka ciekawych faktów. Mianowicie na parterze, już po 1945 roku znajdowały się mieszkania dyrektora i pedagoga stojącej przy placu szkoły. Na piętrze początkowo mieściły się jednopokojowe mieszkania nauczycieli, z częścią wspólną,oraz kilka pokoi na strychu. W piwnicach był schron, zamykany na ciężkie metalowe drzwi.
Za murem który widzimy na pierwszym planie znajdowało się wewnętrzne podwórko, którym pracownicy mogli dostać się do szkoły bocznym wejściem. Przed 1945 rokiem na parterze znajdowało się jedynie jedno duże mieszkanie które potem podzielono na dwa mniejsze.

Przejdźmy się teraz kawałek dalej by podziwiać budynek łaźni miejskiej na dawnym Schecheplatz, obecnym Placu Krakowskim. To miejsce wybrano w roku 1926.
Do budowy przystąpiono we wrześniu 1927 roku, według projektu miejskiego radcy budowlanego doktora inżyniera Adalberta Krawietz`a, konsultantem techniki budowy basenów był Georg Bannecke. Kierownictwo budowy objęli radni miejscy Krawietz (projektant) i Restle. Inwestycję wyceniono wstępnie na ok. 350.000 RM. Na pokrycie rzeczywistych kosztów zaciągnięto potem pożyczkę.Miejsce na łaźnię wybrano bardzo właściwe. Zamknięto w ten sposób dużą lukę budowlaną, plac leżał w centrum i był doskonale skomunikowany z innymi dzielnicami i okolicznymi miejscowościami. W pobliżu znajdowało się wiele szkół, które korzystając z basenu przed południem podwyższały jego rentowność.

„Stadtbad“ otwarto 8 czerwca 1929 roku, urządzając tego dnia międzynarodowe zawody pływackie . Z tej okazji lekarz miejski Dr. med. Karl Kandziora opublikował rozprawę pod tytułem „Kąpiel i ciało na tle nowej łaźni w Hindenburgu”. Instytucja cieszyła się wielkim powodzeniem, gdyż w pierwszym roku działalności odwiedziło ją 108.374 gości. Kobiety i mężczyźni pływali w osobnych godzinach. Jedynie w czasie zawodów pływackich zobaczyć można było na basenie jednocześnie obie płcie.
Po 1945 roku, gdy miasto stało się polskie i powrócono do starej nazwy Zabrze, łaźnia i basen nie straciły nic na swej popularności. W 1970 roku przeprowadzono wiele robót konserwacyjnych obiektu, a w 20 lat później renowację. W 2006 roku unowocześniono pływalnię. W latach 2008-2009 i 2011-2012 budynek i urządzenia techniczne przeszły gruntowną modernizację. Całość przystosowano dla osób niepełnosprawnych.

Przedostatni przystanek to szkoła, której budowę rozpoczęto w 1926 roku na placu  którego właścicielem był J.Grunwald a mieścił się tam plac drzewny firmy H.Schirokauera. Uczęszczało do niej 1200 uczniów, a pierwszy dzwonek zabrzmiał tam w 1928 roku. Jej patronem został Thomas Szczeponik, który był rzecznikiem mniejszości niemieckiej w polskiej części Górnego Śląska. Obecnie jest to I Liceum Ogólnokształcące im. Zbigniewa Religii.

5

Ostatnim elementem są dwie fotografie które przedstawiają ten sam budynek znajdujący się przy obecnej ulicy Wolności 366. Czas i tu nie pozostał bez znaczenia i nie zobaczymy na nim już ozdobnych elementów, niewiele też wiem o tym dla kogo został zbudowany. Być może pewnym śladem jest to, że stoi on w okolicy dawnej koksowni Skalley i był zbudowany dla wyższej kadry która kierowała koksownią?

6

7

Tak czy inaczej to dość cenne fotografie, bo nie często można zobaczyć te nieco mniej popularne budynki na pocztówkach czy zdjęciach.
W tym miejscu już się żegnam, ale chciałbym jeszcze podziękować, w szczególności Pani Urszuli Wieczorek, oraz jej znajomej za informacje. Również członkom grupy ”Zabrze Wczoraj Dziś Jutro” za pomoc w lokalizacji dwóch ostatnich fotografii.

Autor: Rafał Tylenda. Zdjęcia z jego kolekcji.                   21.06.2024