Zakłady przemysłowe.

Brykietownia C. Wohllheima w Zaborzu.

Historia zabrzańskiego przemysłu to nie tylko kopalnie i huty, ale także mniejsze przedsiębiorstwa które przyczyniły się do rozwoju naszej miejscowości.
Jednym z nich była brykietownia, stojąca na skrzyżowaniu ulic Rymera i Wolności w Zaborzu. Uruchomiono ją, po kilku miesiącach budowy, w kwietniu 1894 roku, a właścicielem była berlińska firma „Handelsgesellschaft Caesar Wohllheim”.
Nieżyjący już wówczas Caesar Wohlheim był przedsiębiorcą żydowskiego pochodzenia, zajmującym się przed wszystkim hurtowym handlem węglem. Więcej o nim na końcu artykułu.

Brykietownia w Zaborzu na zdjęciu Józefa Ryguły.

Teren pod brykietownię wydzierżawiono od państwowych władz górniczych. Brykiety węglowe, dziś już rzadko spotykane paliwo, formuje się z najdrobniejszych sortów węgla sklejonych pakiem koksowniczym za pomocą prasy. (Przy mocniejszych prasach także bez środka klejącego). Te surowce dostępne były na miejscu. Węgiel dostarczały kopalnie państwowe „Królowa Luiza” (KWK Zabrze) i „Guido”. Pak pochodził z zabrzańskich koksowni „Kolejowa”, „Skaley” i „Glück Auf”.

Prasy do ich produkcji (najpierw dwie, a rok później już cztery), napędzane były dwiema maszynami parowymi o mocy 135 KM, poprzez pasy transmisyjne. Produkowano brykiety o wadze trzech i sześciu kilogramów. Te cięższe na osobnej dodatkowej prasie.

W dużej dwupiętrowej hali o szerokości 20 i długości 43 metrów mieściły się kotłownia, suszarnia węgla, mieszalnia paku oraz prasy. W mniejszym budynku o długości 18 metrów był zbiornik węgla. W osobnych budynkach waga, magazyn i warsztat naprawczy.

W pierwszych latach wytwarzano 70 do 90 tys. ton tego paliwa rocznie.

Zaborze O.-S. Brikett-Fabrik.

Verlag: Arthur Kempsky, Zaborze.

Widok brykietowni przed rozbudową. Pocztówka w obiegu w 1910 roku.

W latach 1912/13 wytwórnię unowocześniono dodając cztery silniki elektryczne o mocy 125 KM i zainstalowano nową prasę. Pracowały w niej pięć pras systemu Schüchter-Couffinhall i jedna systemu Zeitz.

Przedstawicielami właścicieli w Zaborzu byli jej pierwsi dyrektorzy. Max Böhm, współwłaściciel firmy „Wohllheim”i jeden z najbogatszych Żydów w Zabrzu , oraz również zabrzanin żydowskiego pochodzenia Eugen Pollack. Kierownikiem produkcji był mistrz maszynowy W. Glawe.

Brykietownia posiadała bocznice kolei normalno- i wąskotorowej. W roczniku „Wyższego Urzędu Górniczego we Wrocławiu” z roku 1912 podano że z polem zachodnim kopalni „Królowa Luiza” połączona była kolejką elektryczną.
Zatrudnienie wahało się wraz z rozwojem fabryki i sytuacją rynkową i wynosiło w 1904 roku 88 pracowników, w 1905: 91, 1906: 68, 1907: 75, 1908: 88, 1909: 107, 1910: 85, 1911: 85 osób.

Robotnicy ubezpieczeni byli w miejscowej kasie chorych w Zabrzu i w Stowarzyszeniu Zawodowym Pracowników Kamieniołomów.

Wahaniom ulegała również wartość produkcji w Markach. W 1903 roku wyprodukowano brykiety o wartości 882 000 Mk; w 1904 : 850 000 , 1905 : 819 000 , 1906 : 805 000 , 1907 : 880 000 , 1908 : 1 062 000 , 1909 : 1 770 000 , 1910 : 1 016 000 , 1911 : 957 000 Mk.

W 1916 roku zanotowano rekordową produkcję 130 tys. ton brykietów.

Na tych dwóch mapach z pierwszych 20 lat XX w. widać jak rozbudowano brykietownię. Pochodzą ze zbiorów Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu. (Nadesłał Dariusz Walerjański).

W dwu piętrowym budynku przy ulicy Rymera, mieszkali pracownicy zakładu. Zobaczyć można go na pocztówce wydanej przez firmę „Huta” (poniżej), która w 1917 roku mimo wojennych ograniczeń otrzymała zlecenie na budowę wieży o wysokości 28 metrów w której mieściło się 6 zbiorników na 3000 m³ węgla. Dwa przenośniki kubełkowe łączyły ją z mniejszą wieżą przesypową.

Silos węglowy fabryki brykietów Cäsar Wohllheim, Zaborze.

HUTA Hoch- und Tiefbau- Aktiengesellschaft Breslau.

Tej pocztówki nie można było kupić w handlu. Wydano ją w bardzo małym nakładzie i służyła jako reklama firmy „HUTA”.     Z kolekcji A. Dutkiewicza.

Wykonawca tej inwestycji firma „Huta Hoch- und Tiefbau AG Breslau” brała również udział w budowie krematoriów niemieckiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, oraz konstruowała dla obozu baraki mieszkalne, gospodarcze i do odwszawiania.

Z pobliską kopalnią „Królowa Luiza” (kop. Zabrze – pole Zachód, obecnie obiekt zabytkowy) brykietownię łączył taśmociąg i przechodzący wiaduktem nad ulicą Wolności tor kolei wąskotorowej, który przetrwał co najmniej do lat 50-tych XX stulecia.

W obliczu podziału Górnego Śląska i obawie że brykietownia może znaleźć się w granicach Polski, właściciel firma „Caesar Wohlheim” przekształciła fabrykę w samodzielny zakład o nazwie „ Brikettfabrik Zaborze G.m.b.H.” zachowując przy tym pełną własność.

Po plebiscycie Zaborze i brykietownia pozostały w Niemczech. W niemieckiej części Górnego Śląska była wówczas jedynym zakładem tego typu. W 1939 roku znajdowało się tam 6 czynnych brykietowni.

Widok od strony zachodniej z ulicy Wolności.

Sylwetka brykietowni.

Zdjęcie pochodzi z książki Bernarda Szczecha „Zabrze w fotografii 1866-1941” wydanej przez Muzeum Miejskie w Zabrzu w 2005 roku.

W następnych latach produkcja zakładu znowu wzrastała. W 1924 roku wyprodukowano 102 069 ton brykietów. W 1925 już 123 042,8 ton. Pogarszał się stan techniczny 30-letnich urządzeń. Wymieniono jedną prasę na nową systemu Couffinhall, zamontowaną przez firmę Bamag-Meguin. Ta sama firma wymieniła na nowe jeszcze dwie prasy do produkcji brykietu-orzecha o wydajności 2,5 tony na godzinę.

W roku 1927 „Preusag A.G” zakupił następne 20% akcji i brykietownia znalazła się praktycznie pod nowym zarządem. Pozostałe 40 % akcji pozostało w rękach „Handelsgesellschaft Caesar Wohlheim”.

W latach 1927/28 przeprowadzono następną dużą modernizację, instalując nowoczesne elektrofiltry i powiększając wiele budynków. Zainstalowano też cztery nowe prasy.

W 1929 r dyrektorem został pan Bloch, jego zastępcą był  dr Wolff, Maschinenmeister W. Glawe pełnił funkcję inspektora. Od 1931 r.na czele fabryki staje Ernst Preisner. 

Od 1 kwietnia 1933 roku brykietownia wraz z koncernem „Preusag A.G” stworzyła stowarzyszenie handlowe.

Po objęciu władzy przez narodowych socjalistów zaczęto eliminować z działalności gospodarczej przedsiębiorców pochodzenia żydowskiego i w 1935 roku koncern „Preusag A.G” przejął brykietownię w wyłączne posiadanie.

Firma zmieniła nazwę na „Brikettfabrik Königin Luise G.m.b.H.

W 1938 roku fabryką zarządzał pan Schreiber (wpis w książce adresowej).

W styczniu 1945 roku zakład zajęła Armia Czerwona. Po nacjonalizacji zakładów koncernu „Preusag” stał się częścią Gliwickiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego. Działalność fabryki wznowiono 10 lutego, a po pełnym rozruchu w 1946 roku wyprodukowano 129tyś. ton brykietów. W 1957 roku po zmianach organizacyjnych brykietownia trafiła do Zabrzańskiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego. W 1960 roku wyprodukowano 181 tys. ton brykietów, ale w latach następnych na skutek braku inwestycji produkcja spadła do 95 tys. ton w roku 1967, aby z początkiem lat 70-tych znowu wzrosnąć do 187 tys. ton.

Foto: Dariusz Walerjański.

Brykietownia przed wyburzeniem. Foto: Dariusz Walerjański.

W 1973 roku produkcję wstrzymano, a zakład przekazano Zabrzańskim Zakładom Naprawczym Przemysłu Węglowego – „ZZNPW”, (obecnie „KOPEX” przy ul. 3-go Maja), które po adaptacji budynków prowadziły tam Centralną Stację Wynajmu Maszyn Górniczych.

Brykietownia ok. roku 1994,

Nieczynna brykietownia od tyłu ok. 2000 roku.

Foto: Andrzej Dutkiewicz.

(Część budynków mogli rozbierać pracownicy ZZNPW, a cegłę wykorzystać dla siebie. Posłużyła w większości przypadków do budowy garaży na osiedlu „Zaborze”. Autor tych słów brał w tym udział jako dziecko).

W roku 2000 opustoszałą brykietownię sprzedano firmie IMPEX z Krakowa, która specjalizowała się w zakupie gruntów pod inwestycje, a jej pierwotnym zamiarem było wybudowanie na tym terenie centrum handlowego z wkomponowanymi w całość historycznie wartościowymi budynkami brykietowni (które jednak nie były oficjalnie zabytkami).

Niestety w roku 2002 podjęto decyzję o wyburzeniu fabryki, co nastąpiło ostatecznie w roku 2006. Planowana inwestycja nie powstała i następnym właścicielem tej ok. 7 hektarowej działki została firma Gemini Holdings.

Zakład w trakcie rozbiórki. Zdjęcia wykonał Sławomir Nadolski.

Serdeczne podziękowania za nadesłanie tych zdjęć.

W naszych zbiorach jest również winieta listowa firmy „Caesar Wollheim Berlin & Zaborze”.

(Trzeba przyznać że „Berlin i Zaborze” to brzmi dumnie!).

Ojcowie firmy.

Założyciel firmy która zbudowała brykietownię, urodzony we Wrocławiu Caesar Wollheim (1814-1882) w 1840 roku został członkiem berlińskiej korporacji kupieckiej. (W różnych źródłach podaje się różne daty jego śmierci i urodzin które wahają się od 1813 -14 do 1882-88). Jego ojciec Samuel Scholem Wollhiem był również kupcem.

Caesar najpierw zajmował się handlem różnymi towarami, aby wkrótce zostać przedstawicielem założonej w 1853 roku przez Emanuela Friedlaendera w Gliwicach firma hurtowo handlującej węglem. W roku 1856 roku rozpoczął na tym polu samodzielną działalność, do końca rywalizując ze swym byłym szefem.

Caesar Wollheim ożenił się z Caroline Pollack. Ich córka Hermine, po mężu Feist (1855-1933) zasłynęła z jednej z największych w Europie kolekcji porcelany.

Przed śmiercią Wollheima kierownictwo firmy przejął jego uczeń Eduard Arnhold (1849 – 1925), również wyznania mojżeszowego, znawca Biblii i Talmudu. Arnhold rozwinął handel węglem i aby uniezależnić się częściowo od kolei, założył przedsiębiorstwo żeglugi rzecznej i połączoną w fabryką maszyn stocznię „Caesar Wollheim Werft und Rhederei, Cosel bei Breslau“ w Kozanowie (Cosel) pod Wrocławiem. W latach 1901 – 1921 wybudowano tam 540 statków. Swą działalnością przyczynił się znacznie do rozwoju żeglugi na Odrze. Dorobił się ogromnego majątku, którego w trakcie swego życia, jedną czwartą rozdał na cele socjalne i kulturalne. Cesarz powołał go w 1913 roku, jako jedynego Żyda, do pruskiej Izby Panów (druga niewybieralna izba parlamentu).

Był mecenasem i zbieraczem sztuki (malarstwa).

Autor:   Andrzej Dutkiewicz.                                                          17.05.2020

Źródła:

Dariusz Walerjański „Historia Brykietowni” (Z opracowania dla firmy IMPEX) czerwiec 2002     ( Nadesłane przez autora za co mu serdecznie dziękuję).

Michał Nóżyński „Historia Zabrzańskiej Brykietowni” , „Nasze Zabrze Samorządowe” 10 września 2004.

„Nowiny Zabrzańskie” 06.06.2012. nr 23 (Działki do wzięcia od zaraz).

„Jahrbuch für den Oberbergamtsbezirk Breslau 1912”

„Preussische Bergwerks- und Hütten A.G. Bericht über das Geschäftsjahr 1925”.

“Die Kartelle im oberschlesischen Steinkohlenbergbau” von Karl Euling. Verlag von Gustav Fischer in Jena 1939.

https://de.wikipedia.org/wiki/Huta_Hoch-_und_Tiefbau

http://www.tenhumbergreinhard.de/taeter-und-mitlaeufer/dokumente/firma-huta-hoch–und-tiefbau-ag.html

http://www.muzeum-miejskie-zabrze.pl/slownik-zydow-w-zabrzu.php

http://www.albert-gieseler.de/dampf_de/firmen0/firmadet1873.shtml

http://www.lostart.de/Content/051_ProvenienzRaubkunst/DE/Sammler/F/Feist,%20Hermine.html

https://de.wikipedia.org/wiki/Caesar_Wollheim-Werft

https://www.zegluga-rzeczna.pl/articles.php?article_id=469

https://berlingeschichte.de/bms/bmstxt99/9906porc.htm

https://www.geni.com/people/Caesar-Wollheim/6000000007204480204

https://www.yumpu.com/de/document/read/48874621/der-beirat-gemaa-a-3-des-bundesgesetzes-a-1-4-ber-die-ra-1-4-ckgabe-von-

https://zabrze.naszemiasto.pl/zabrzanskie-zabytki-nie-maja-szczescia-do-inwestorow/ar/c3-6456545