Głos Zabrza 2012

 



Artykuł w „Głosie
Zabrza” z września 2012 który nie ukazał się już na stronie
zabrze.aplus.

Bild


„Prosimy założyć
kapcie i serdecznie zapraszamy do Pierwszego Wirtualnego Muzeum
Miasta Zabrze na stronie http://aplus.historia-zabrza.pl/.
W naszym muzeum znajdą Państwo w kilkunastu salach tematycznych
bogaty zbiór dokumentów i przedmiotów z XIX i XX wieku,
pochodzących z terenu Zabrza lub bezpośrednio z nim związanych”
– głoszą Ryszard Kipias, Dariusz Guz i Andrzej Dutkiewicz.
Zbiory podzielone są na trzynaście
działów, z których najbardziej zaskakujący wydaje się ten
dotyczący wieszaków. We wstępie czytamy, iż pojawiły się w
Europie w XVI wieku. Przedtem ubrania trzymano po prostu na leżąco
w drewnianych skrzyniach. Co ciekawe, większość dzisiaj
produkowanych plastikowych wieszaków, jest wykonywana według wzoru
z 1869 roku zaproponowanego przez Alberta J. Parkouse`a z firmy
Timberlake Wire and Novelty Company z USA.

Wieszaki – także w
Zabrzu – szybko stały się nośnikiem reklamy: domu towarowego,
sklepu, krawca czy firmy odzieżowej. Były też takie, które
zawierały napisy w dwóch językach (polskim i niemieckim) na dwóch
stronach wieszaka. Tak np. zachwalał swoje wyroby mistrz krawiecki
Franz Tyrakowski. Prowadził on na początku XX wieku zakład
zlokalizowany przy Kronprinzenstrasse 75 (ul. Wolności), wykonujący
wykwintną męską garderobę na miarę. Posiadał także duży skład
zagranicznych materiałów.

Wirtualne muzeum to
także wiele innych ciekawostek. Bardzo bogaty jest zbiór starych
pocztówek i zdjęć (setki), pieniędzy zastępczych, winiet i
innych dokumentów. Interesujące jest także samo powstanie i
prowadzenie „instytucji” wirtualnego muzeum. Otóż wszystkie
zbiory są własnością moderatorów bądź należą do innych osób
prywatnych, które udostępniają je muzeum za darmo.

Strona jest
efektem współpracy zabrzańskich kolekcjonerów i miłośników
Zabrza
– mówi Dariusz Guz, chemik z wykształcenia, pasjonat
historii miasta. – Gromadzenie różnych materiałów, które są
związane z historią Zabrza to hobby, którym zajmuje się wąskie
grono osób. Dlatego w szczególny sposób dziękuję tym
kolekcjonerom, którzy udostępnili swoje prywatne zbiory. Ich
materiał pozwala nam wszystkim przenieść się o kilkadziesiąt lat
wstecz.

Dla autorów strony
Zabrze jest miastem niezwykłym. Widać to nie tylko po
zaprezentowanych drobnych i na pozór błahych przedmiotach jak
właśnie wieszaki, ale także po tekstach opisujących dzieje
poszczególnych eksponatów, budynków ze starych zdjęć czy całych
dzielnic, olbrzymich przedsiębiorstw lub małych firm. Dariusz Guz
opracował kilka lat temu specjalny album prezentujący zabrzańskich
fotografików z adresami ich atelier i oryginalnymi pracami
ukazującymi zabrzan na co dzień oraz w szczególnych momentach
życia. Tę pracę też można obejrzeć w wirtualnym muzeum. Nawet
nie trzeba zakładać kapci…

Głos
Zabrza 16 wrzesień 2012