Zdjęcia przedwojenne i powojenne-Zabrze
Ballada o ulicy Szczęść Boże
Zdjecia Franciszka Cedzicha
Budynek widoczny na zdjęciu – przy ówczesnej Glück-Auf-Straße 9 – zbudowany został około 1907 roku. Należał on do babci Pana Franciszka Cedzicha, która kupiła go świeżo wybudowany. Zajmowała się masarstwem, miała 17 dzieci. Przyjaźniła się z Mronczem, Neblem i innymi z branży. Jak wspomina Pan Franciszek ”W tamtych czasach lokatorzy współżyli jak jedna rodzina, nie tak, jak obecnie”.
W kamienicy lokal wynajmował August Hadyk, który był złotnikiem oraz optykiem. Po nim mieścił się w tym samym miejscu, aż do wybuchu wojny, zakład radiotechniczny. Jak wspomina Pan Franciszek ”Po obu stronach wymalowano wieże radiostacji w Gliwicach, co zostało odkryte dopiero pod koniec lat 90-tych”.
W miejscu zakładu fryzjerskiego po wojnie działało gorseciarstwo. Zdjęcie wykonane zostało w 1926 roku. Balkony, których dziś już nie ma, zostały skute w 1973 roku ze względu na bezpieczeństwo.
Jak tłumaczy Pan Franciszek – jedynym niebezpieczeństwem był odpadający tynk z balkonów. Prace mające na celu ich demontaż trwały 5 dni, przy użyciu młotów pneumatycznych.
Na następnej fotografii z lat 20-tych, która została wykonana przed bramą budynku, widzimy babcię Pana Franciszka w towarzystwie pięciorga dzieci i wnuka. W tle widoczne zabudowania placu Warszawskiego.
Ostatnia fotografia ze zbiorów Pana Franciszka pochodzi z lat 50-tych. Została wykonana przed wejściem do oficyny. Okazją spotkania rzeźników były 50-te urodziny dziadka Pana Franciszka. W tamtych latach nie było jeszcze dobudowanych ubikacji, więc lokatorzy korzystali z wygódek z serduszkiem w drzwiach.
Zdjęcia Pana Romana Krupy.
Przenosimy się do lat 60-tych na ulicę Gwardii Ludowej – taką nazwę ulica nosiła w latach1961-1991. Według serwisu fotopolska.eu wcześniej nazywała się tak, jak obecnie – Szczęść Boże. Gruz widoczny na fotografii, to pozostałości kamienicy o numerze 20-22. Zdjęcie wykonał ojciec lub dziadek pana Romana w latach 60. A wieża w tle to rzeźnia miejska.
Kolejne dwie fotografie przedstawiają nieistniejącą kamienicę przy ulicy Gwardii Ludowej nr 18. Pierwsza ukazuje fragment z widoczną tablicą z nazwą ulicy, druga od strony podwórka. Kamienica, jak wspomina Pan Roman, została wyburzona w latach 1976-77. Obecnie, mniej więcej w tym samym miejscu, mieści się budynek ZUS-u.
Ostatnie zdjęcie to widok na ulicę Gwardii Ludowej w latach 1976-77. Najciekawszym elementem tej fotografii jest rozbierana kamienica, w której – jak wspomina pan Roman – mieścił się bar Szarotka. Obecnie na miejscu kamienicy znajduje się parking, a pawilon stał gdzie dziś jest sklep Biedronka.
Te pawilon „WPHW” (Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Handlu Wewnętrznego) słynął w Zabrzu z tego że czasami pojawiał się w nim atrakcyjny sprzęt stereofoniczny. (Prowadzący tą stronę nabył tam w około 1980 roku magnetofon M-2405S, radio Elisabeth i głośniki „Altus”)
Podziękowania dla Pana Romana Krupy oraz Pana Franciszka Cedzicha za udostępnienie fotografii oraz zgody na ich zamieszczenie wraz z opisem!
Autor: Rafał Tylenda. 05.07.2018