Zdjęcia powojenne-Zabrze

Stary dworzec i ul. Wolności w centrum ok. 1960r

Dworzec PKP

Tak wyglądał zabrzański dworzec PKP ok. 1960 roku. Jeżeli jeszcze ktoś uważa że stary dworzec był ładniejszy niż nowy, to jego wina. Ten zlepek składa się z kilku budynków z których najstarszy, pamiętający pierwsze lata kolei stoi z prawej strony. Dwa następne dobudowano do 1900 roku. Duży budynek z lewej postawiono na potrzeby ruchu granicznego po 1922 roku. Mieściła się w nim odprawa celna. Nowy, wybudowany w 1967 roku budynek stanął częściowo na fundamentach starego. Wykorzystano także fragmenty ścian dużego budynku z lewej strony. Nowy, ostatnio skromnymi środkami wyremontowany budynek dworca, wyróżniał się w swych pierwszych latach o wiele większą estetyką i funkcjonalnością niż obecnie. Ciekawostką są widoczne w tle dźwigi. To prawdopodobnie budowa nowego wiaduktu nad torami. Poprzedni zawalił się w 1959 roku.

Dla porównania: zdjęcia nowego dworca tuż po oddaniu do użytku.

Tunel ul. Wandy koło dworca.

Jedno z mało reprezentacyjnych miejsc które rzadko było też fotografowane. Wejście do tunelu (prowadzącego do ul: Wandy) na Placu Dworcowym. Wykonane najprawdopodobniej z budynku nad samym tunelem. To świadczyło by że posiadał on wtedy jeszcze balkony. W tle widoczny peron dworca i budynek szkolny na pl: Warszawskim. Czy ktoś wie jak długo przetrwał ten barak w którym pewnie coś sprzedawano?

Ul. Wolności, widok z hotelu.

Autor zdjęcia wykonał je z okna jedynego hotelu w Zabrzu który w 1945 roku nazwano „Prezydent”, ale już kilka lat później, poprawniej politycznie „Przodownik”. Widzimy odcinek ul: Wolności aż do placu Wolności pozbawionego przez wojnę największych kamienic od strony północnej. Wieżowca z „Supersamem” jeszcze nie ma. Tramwaj na zakręcie prowadzi przedwojenne wagony typu „Bremen”. Rozpoznać można dwie ciężarówki: „Lublin” i powyżej chyba „Star”. Sklepowy szyld „Milanówek”, to fabryki jedwabiu z tegoż miasta. Firma istnieje do dzisiaj. Następny „Dom mody”. Mnóstwo ludzi na chodnikach, aut prywatnych prawie wtedy nie było.

Zdjęcia pochodzą z książki, której autor urodzony najprawdopodobniej na Górnym Śląsku, odwiedził nasz okręg przemysłowy na początku lat 60-tych. Zakupiłem ją na aukcji internetowej.

Andrzej Dutkiewicz.                                                                                      06.06.2018