Zdjęcia powojenne-Zaborze

Burzliwe życiorysy księży z parafii św. Franciszka.

Na tym niepozornym zdjęciu stoją od lewej ksiądz dziekan honorowy Emanuel Weber i księża wikarzy: Bronisław Martyniak, Stefan Pieczka i Józef Grochol. Wszyscy oni związani byli z parafią św. Franciszka w Zabrzu Zaborzu. Zdjęcie wykonane zostało najprawdopodobniej w 1960 roku.

Księża z Zaborza.

Ks. Emanuel Weber – trzeci proboszcz zaborski objął parafię 29 października 1946 roku. Pochodził z Zaborza Wsi. Urodził się 7 lutego 1900 roku, jako syn górnika Józefa Webera i Marii z domu Blotko. Po ukończeniu szkoły podstawowej w Zaborzu, zgłosił się do pracy na kopalni. Przez cały ten czas odczuwał jednak głos powołania do służby kapłańskiej. W czsie wojny został zwerbowany do wojska. Po demobilizacji zgłosił się do Niższego Seminarium Duchownego Zbromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny w Bawarii, gdzie zdał egzaminy gimnazjalne. W tym czasie na Górnym Śląsku trwały plebiscyt i powstania. Rodzina Weberów aktywnie włączyła się w działalność propolską. Po plebiscycie rodzice ks. Emanuela opuścili Zaborze i osiedlili się w Pawłowie. Emanuel udał się w tym czasie do Krakowa, gdzie rozpoczął studia filozoficzno-teologiczne na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagielońskiego, kończąc je dyplomem w 1929 roku. Święcenia kapłańskie otrzymał 9 czerwca 1929 roku w Częstochowie z inkardynacją do tejże diecezji, której wyraził chęć służenia. Mszę św. prymicyjną odprawił w Pawłowie 16 września 1929 roku. Pracował jako wikariusz w Siewierzu, Kamieńsku, Sosnowcu i Częstochowie. W latach 1939 – 1943 był samodzielnym duszpasterzem nowej parafii w Koszelewie koło Dąbrowy Górniczej, gdzie za kaplicę służył budynek cechowni. * czerwca 1943 roku aresztowany przez gestapo i osadzony w więzieniu w Mysłowicach. Po pięciu miesiącach wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie wraz z grupą kapłanów był więziony do czasu wyzwolenia obozu przez wojska amerykańskie w kwietniu 1945 roku. Pomagał jako polski duszpasterz w Kassel – Hasenhecke w Hesji w Niemczech. Pod koniec września 1946 roku wrócił na Śląsk, wyrażając wolę służenia wśród wiernych w Administracji Apostolskiej Śląska Opolskiego. Po zwolnieniu z inkardynacji dla diecezji częstochowskiej otrzymał dekret na proboszcza w swojej rodzinnej parafii. 29 października 1946 roku odprawił wieczorne nabożeństwo różańcowe. Ks. Weber był człowiekiem bardzo radosnym, towarzyskim i otwartym. Mówiło się, że drzwi do plebani się nie zamykały. Ks. Weber pomagał szczególnie kapłanom, którzy wracając z obozów poszukiwali parafii. Zapytany o takie postępowanie przez władze administracji, w jednym z listów odpisywał w spokojnym tonie, że takie trudne czasy, które księża przeżyli i braterstwo lat spędzonych w obozie, każą inaczej spojrzeć na posługę miłosierdzia, w której rzeczy materialne nie mają większego znaczenia. Starsi parafianie wspominają, że ks. Weber chętnie przystawał przed zakrystią po nabożeństwach prowadząc radosne rozmowy z parafianami. Te rozmowy były dla nich prawdziwym balsamem. Przed księdzem Weberem stanęły na samym początku dwa trudne wyzwania. Pierwszym z nich było prowadzenie duszpasterstwa polskojęzycznego, szczególnie w latach stalinowskiego reżimu, kiedy to tępiono wszystko co niemieckie. Ks. proboszcz z cierpliwością nauczał dzieci katechizmu i w zasadzie uczył je języka polskiego, sprowadzając w tym celu z całego kraju polskie katechizmy i modlitewniki. W tym także okresie usunięto religię ze szkół, wobec czego zorganizowano nauczanie religii przy kościele. Lekcje odbywały się w kościele i w salce na plebani. Starano się także, w miarę możliwości, pomagać rzeszy biednych w parafii, organizując dla nich akcje charytatywne. Szczególnie trudna sytuacja dotyczyła osób starszych, które pozbawiono dawnych, niemieckich świadczeń rentowych i emerytalnych. Kolejną trudność stanowiły wyjazdy parafian do Niemiec, które nasiliły się w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych.

Ks. Weber przeszedł do historii jako osoba, która uratowała zaborski cmentarz. W ciągu 20 lat jego duszpasterzowania na łono Kościoła powróciły 72 osoby, wystąpiło zaś 55 osób. 8 listopada 1953 roku został mianowany dziekanem honorowym. W 1964 roku doznał ataku serca i przez 3 miesiące leżał w szpitalu w Mikołowie. Po powrocie ze szpitala jego kalwarią stało się łóżko. Wobec tego poprosił o zwolnienie go z obowiązków proboszcza. Biskup Franciszek Jop, doceniając jego zasługi, przysłał do pomocy czwartego wikarego. Wiosną 1966 roku ks. Weber głosił wiernym kazania niedzielne na Wielki Post. Powiedział, że jest to jego ostatnie kazanie dla wiernych. Tak przygotował siebie i parafian na swoją śmierć. Maryja pozwoliła jej gorliwemu czcicielowi przeżyć cały maj. 1 czerwca 1966 roku ks. Weber odszedł po nagrodę do Pana o godz. 17.00 wskutek kolejnego zawału serca, zaopatrzony świętymi sakramenta,i w obecności wikarych ks. Rackiego i ks. Stonogi. 3 czerwca 1966 roku o godz. 18.00 odbyła się eksporta ciała ks. proboszcza do kościoła, gdzie odprawiono Mszę św. żałobną z kazaniem bpa Wacława Wyciska. W sobotę 4 czerwca o godz. 9.00 sprawowano Mszę św. pogrzebową, której przewodniczył ks. prałat Antoni Jakiel z Opola. Ks. Emanuel Weber został pochowany na zaborskim cmentarzu. W pogrzebie uczestniczyło 120 księży i liczna rzesza parafian.

Ks. Bronisław Martyniak urodził się w Międzybrodziu Żywieckim. Święcony na kapłana 17 czerwca 1956 roku w Opolu. W kościele św. Franciszka w Zabrzu Zaborzu posługę pełnił w okresie od 10 lipca 1956 roku do 18 listopada 1960 roku. Za czasów jego posługi w Zaborzu, młodzież z parafii jeździła wraz z wikarymi do jego rodzinnego domu na wakacje. 6 marca 1962 roku mianowany proboszczem w Browińcu Nowym koło Głogówka. Był dziekanem dekanatu głogóweckiego, uhonorowany tytułem dziekana honorowego. Od 1996 roku na emeryturze. Zamieszkał w rodzinnej miejscowości.

Ks. Stefan Pieczka – urodził się 25 grudnia 1932 roku w Bytomiu Miechowicach. Po ukończeniu gimnazjum w Bytomiu studiował w Wyższym Seminarium Duchownym Śląska Opolskiego w Nysie i Opolu. Święcenia kapłańskie otrzymał 17 czerwca 1956 roku w Opolu. Zaborze było jego pierwszą placówką duszpasterską. W czasach odwilży gomułkowskiej uczył religii w szkole górniczej. Prowadził w parafii młodzież męską (150 osób), z której stworzył 5 drużyn piłkarskich. Znany był z tego, że kazał raz zamknąć drzwi kościoła w czasie niedzielnej Eucharystii dla spóźnialskich (ale później żałował tego czynu). W Zabrzu Zaborzu był wikarym w okresie od 29 września 1956 roku do 3 listopada 1962 roku. W latach 1962 – 1974 był proboszczem w Kietrzu. 26 sierpnia 1974 roku został mianowany proboszczem parafii Wniebowzięcia NMP w Raciborzu. Wieloletni dziekan dekanatu Racibórz Zachód. Prałat, dziekan honorowy i radca duchowny. Organizator wielu wspaniałych pielgrzymek dla kapłanów i parafian. Opiekun „Solidarności”. Od mieszkańców Raciborza otrzymał tytuł „Ojciec raciborzan”. W ostatnich latach życia zmagał się z chorobą nowotworową. Zmarł 19 czerwca 1991 roku.

Ks. Józef Grochol urodził się 18 października 1935 roku w Trzęsinie. Święcenia kapłańskie otrzymał 30 listopada 1956 roku w Częstochowie. W parafii św. Franciszka w Zabrzu Zaborzu był wikarym w okresie od 1 grudnia 1956 roku do 7 grudnia 1961 roku. 24 kwietnia 1963 roku ustanowiony proboszczem w Sierakowie koło Olesna. W 1992 roku przeszedł na emeryturę i zamieszkał jako rezydent na parafii w Łomnicy koło Olesna. Zmarł 11 lipca 1997 roku.

Informacje pochodzą z publikacji pod tytułem „Historia parafii św. Franciszka z Asyżu w Zabrzu”, której autorem jest Ks. Piotr Górecki. Wydana została przez Parafię św. Franciszka z Asyżu w 2013 roku.

W tym miejscu chcieliśmy podziękować księdzu Piotrowi Góreckiemu i wszystkim współpracownikom, którzy podjęli się zadania tak obszernego opisania historii parafii św. Franciszka z Asyżu w Zabrzu Zaborzu. Żałujemy, że i nam nie udało się zakupić tej publikacji. Gorąco polecam wszystkim czytelnikom. Publikacja jest dostępna w zbiorach Biblioteki Publicznej w Zabrzu, z której i ja skorzystałem.

Kolekcja i opracowanie: Dariusz Guz.